Na naszym statku panuje spory ruch. Nie ma tygodnia bez zamustrowania czy wymustrowania. Wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. Dlatego w dzisiejszym odcinku aktualności przedstawiamy listę zaciągu Załogi, byście mogli zobaczyć kto niedawno nas opuścił, a kto dopiero pojawił się na pokładzie. Czytajcie szybko, bo lista aktualna będzie krótko 😉 Przed nami nowy tydzień i dużo może się zmienić…
Lista zamustrowań
Nie znamy dnia ani godziny, kiedy zadzwoni telefon z prośbą o pomoc. Na przyjęcie nowego podopiecznego musimy być gotowi nawet w środku nocy. Od naszego ostatniego wpisu na szczęście spaliśmy dobrze, ale kilku rozbitków nam przybyło 😉 Sprawdźmy kto do nas dołączył.
ULA
To była szybka akcja. Telefon zadzwonił w środku dnia: „Jest sunia do odbioru. Państwo wyprowadzają się za granicę i zależy im żeby szybko znaleźć jej nowy dom. Bierzemy?”
No oczywiście, że bierzemy! Szczęście nam sprzyjało. Akurat zwolnił się Dom Tymczasowy w Warszawie. Nawet ze zorganizowaniem transportu, tym razem nie mieliśmy żadnego problemu.
Tak oto Ula zameldowała się w stolicy. Jednak nie na długo. Jest całkowicie zdrowym i młodym psiakiem (ok2lat). Czeka ją zatem tylko sterylizacja i będzie mogła trafić do adopcji.
DINA
To kolejna sunia oddana przez właściciela. Wiemy, że to zdanie zawsze wywołuje wiele negatywnych emocji i komentarzy. Jednak nie zawsze sprawa jest oczywista. Nie zawsze powodem oddania jest kaprys. Życie pisze różne scenariusze i czasem podjęcie tej decyzji jest dla opiekuna bardzo trudne ale najlepsze dla psa. Dlatego bardzo prosimy by nikogo nie oceniać.
A co o samej Dinie? Jest trzyletnią, rodowodową suczką buldoga angielskiego. Jej obecny adres to Gdańsk. Mieszka tam w Do Tymczasowym, w którym może być Panią na włościach. Bo Dina inne psy toleruje, ale tylko jeśli uznają ją jako swoją królową 😉 Z dziećmi za to nie ma żadnego problemu. Wręcz przeciwnie. Uwielbia je! Musi więc być szczęśliwa, że mogła zamieszkać razem z Zuzią 🙂
MAJA
Przyjechała do nas jako Miami, ale na nowe życie dostała też nowe imię. Już jako Maja została studentką w szkole zachowania czystości imienia Załogi Bulldoga 😉 Była dość odpornym na wiedzę uczniem, jednak nasza wysoko wykwalifikowana kadra profesorska nalała jej oleju do głowy.
Dziś Maja jest już absolwentką. Dyplom odebrany, a w domu czysto!
MINI
Na blogu jeszcze o niej nie było, ale chyba wszyscy już znają jej historię. Żeby więc znów nie wyciskać łez z oczu przypomnimy jedynie krótko, że jest to najbardziej zalękniony psiak w Załodze. Początki były bardzo trudne. Mini bała się nawet spojrzenia. Chowała się po kątach i udawała, że jej nie ma. W czwartek przeszła zabieg sterylizacji. Mimo młodego wieku (ok3-4lat) rodziła już wielokrotnie. Miała liczne zrosty. Najprawdopodobniej po cesarkach domowej roboty!!! Śledziona i pęcherz moczowy były zrośnięte z macicą… Weterynarz kazał ją bacznie obserwować bo istniało prawdopodobieństwo krwotoku.
Dziś już możemy odetchnąć. Nic takiego nie nastąpiło. Najgorsze już za Mini. Teraz już może się zająć wyborem nowego domu. A jest w czym wybierać. Dostała tyle wspaniałych ofert, że chyba będzie musiała losować 😉
GRUBY
Jak mylące bywają pozory. Imię Gruby to tylko taka zmyłka. Przynajmniej na razie. Póki co Gruby jest chudy 😉 Ale liczymy, że szybko ulegnie to zmianie, choć niska waga to jego najmniejszy problem. Gdy przyjechał nie trzeba było nawet podchodzić by wiedzieć, że coś się dzieje niedobrego. Bijący od niego smrodek mówił wszystko. Brudne uszy, fafle, wypadające i gnijące zęby, liczne odparzenia i spowodowane nimi jątrzące się rany… Od razu odwiedził salon SPA i wyczyścił to co się dało. Resztą zajął się weterynarz. Nieźle go przy okazji obłocił 😉 Rentgen łapek wykazał zrosty po urazach z przeszłości. Zdjęcie RTG płuc pokazało nacieki po przebytym zapaleniu. Sporo rzeczy jest w Grubasku do naprawienia ale jednym się martwić nie musi. Szukaniem domu. DT wpadł jak śliwka w kompot i wygląda na to, że kolejny bulw znalazł już swój port! 😀
DAISY
Markowy duet na pokładzie! D&G czyli Daisy i Gizmo 😉 Jak to u projektantów bywa, ich wizje artystyczne czasem się różnią. Wtedy nie przebierają w środkach, by wytłumaczyć temu drugiemu że jest w błędzie. Miłość jednak zwycięży wszystko i nawet posprzeczani śpią na jednej kanapie 😉
BUBA
O niej na razie nie mamy wiele do napisania. Informujemy tylko, że jest z nami. Jak już dostaniemy pierwsze wiadomości z domu tymczasowego na pewno napiszemy więcej o tej starszej Pani 🙂
Lista wymustrowań
Najlepsze zostawiamy na koniec! Czas na szczęśliwe zakończenia 🙂
We wrześniu swoje domy znaleźli:
Latino lover ENRICO został na zawsze w swoim DT (po nużycy nie ma już śladu)
BOCZEK również został adoptowany przez DT
KAJA (chudzinka z laktacją) już szczęśliwa w nowym domu w Poznaniu
ZUZIA (ta która pozowała z kurą Fatimą 😉 ) zamieszkała w Poznaniu
DORA zamieszkała w Piotrkowie Trybunalskim
VADER zostaje na zawsze w swoim DT. W związku z tym wrócił na jasną stronę mocy i znów jest Gustawem 😉
MADZIA została na zawsze w swoim DT
BETI również zrobiła jak zapowiedziała i adres tymczasowy zamieniła na stały 🙂
Teraz możemy uznać, że jesteśmy na bieżąco 😉
Ale już wkrótce nowi podopieczni i nowe adopcje więc będzie o czym pisać!
No Comments